Ludzie SMS-y piszą, wysyłają; a przestępcy czytają wraz z nimi :]

Przymierzałem się do napisania tego posta już od kilku miesięcy... Pisałem... usuwałem... pisałem... znów usuwałem, aż do wczorajszej nocy.
Przedwczoraj światło "dzienne" ujrzała nowa wersja trojana przeznaczonego na urządzenia z androidem, o wdzięcznej nazwie Skygofree. Znany jest on firmom antywirusowym już od 2014 roku, ale jego ostatnia wersja została na tyle rozbudowana, że warto poświęcić mu "5 minut". W najnowszej odsłonie przestępcy zaimplementowali takie możliwości, jakich nie ma żaden inny trojan z dotychczas spotykanych, na przykład:
może śledzić lokalizację urządzenia, na którym jest zainstalowany, i włączyć nagrywanie dźwięku, gdy właściciel znajduje się w określonym miejscu.
Inną ciekawą techniką, którą stosuje Skygofree, jest potajemne podłączenie zainfekowanego smartfona lub tabletu do sieci Wi-Fi kontrolowanej przez przestępców - nawet w wypadku programowego wyłączenia połączenia Wi-Fi w urządzeniu. Pozwala to na zbieranie i analizę ruchu ofiary. Innymi słowy, ktoś gdzieś będzie dokładnie wiedział, jakie witryny zostały odwiedzone i jakie wpisy, hasła i numery kart zostały wprowadzone.
Złośliwe oprogramowanie ma również kilka funkcji, które pomagają mu działać w trybie gotowości. Na przykład, najnowsza wersja Androida może automatycznie zatrzymać nieaktywne procesy, aby oszczędzać baterię, ale Skygofree może ominąć to poprzez okresowe wysyłanie powiadomień systemowych. A na smartfonach wyprodukowanych przez jedną z firm, gdzie wszystkie aplikacje poza ulubionymi są zatrzymywane, gdy ekran jest wyłączony, trojan automatycznie dodaje się do listy ulubionych.
Szkodnik może również monitorować popularne aplikacje, takie jak Facebook Messenger, Skype, Viber i WhatsApp (wszystkie oferują możliwość zastąpienia standardowej aplikacji do wysyłania sms-ów). W tym ostatnim przypadku programiści ponownie wykazali się sprytem - trojan czyta wiadomości WhatsApp za pośrednictwem Accessibility Services. Wyjaśniliśmy już, w jaki sposób to narzędzie może być wykorzystywane przez intruzów do kontroli zainfekowanego urządzenia przez użytkowników z uszkodzeniami wzroku i słuchu. To rodzaj "cyfrowego oka", który odczytuje to, co jest wyświetlane na ekranie, a w przypadku Skygofree "czyta" wasze wiadomości zapisane w WhatsApp. Korzystanie z usług ułatwień dostępu wymaga zgody użytkownika, ale złośliwe oprogramowanie ukrywa prośbę o zgodę za inną, pozornie niewinną prośbą.
To nie wszystko, Skygofree może potajemnie włączyć przedni aparat i zrobić zdjęcie, gdy użytkownik odblokuje urządzenie - można tylko zgadywać, jak przestępcy będą korzystać z tych zdjęć.
Jednak autorzy innowacyjnego trojana nie rezygnują z bardziej przyziemnych funkcji. Skygofree może również przechwytywać połączenia, wiadomości SMS, wpisy kalendarza i inne dane użytkownika.


Obietnica przyśpieszenia łącza internetowego.


Szkodliwe oprogramowanie jest rozpowszechniane przez fałszywe strony operatorów komórkowych, gdzie Skygofree jest zamaskowany jako aktualizacja w celu poprawy szybkości mobilnego internetu. Jeśli użytkownik połknie przynętę i ściągnie trojana, wyświetli powiadomienie, że instalacja jest podobno w toku, ukrywa się przed użytkownikiem i żąda dalszych instrukcji od serwera poleceń. W zależności od odpowiedzi, może pobierać wiele różnych ładunków - atakujący mają rozwiązania niemal na każdą okazję.

Przezorny zawsze ubezpieczony


Do tej pory odnotowano tylko kilka infekcji, wszystkie we Włoszech. Ale to nie znaczy, że użytkownicy w innych krajach mogą się nie bać; dystrybutorzy szkodliwego oprogramowania mogą w dowolnym momencie zmienić swoją grupę docelową. Dobrą wiadomością jest to, że możecie zabezpieczyć się przed tym zaawansowanym trojanem, tak jak każdą inną infekcją:

1) Instaluj aplikacje tylko z oficjalnego sklepu Play.
2) Nie włączaj możliwości instalacji aplikacji ze źródeł zewnętrznych, jeśli włączyłeś - wyłącz
można to zrobić w ustawieniach smartfonów.
3) Zwróć uwagę na błędnie napisane nazwy aplikacji, małą liczbę pobrań lub wątpliwe prośby o uprawnienia - każda z tych rzeczy powinna zwracać twoją uwagę (np. latarka która potrzebuje dostępu do sms-ów) .
4) Zainstaluj jakiś program antywirusowy (np. Avast). Pozwoli to chronić urządzenie przed najbardziej złośliwymi aplikacjami i plikami, podejrzanymi witrynami i niebezpiecznymi linkami.
5) Zmień domyślny program do odbierania i wysyłania sms-ów na Signal. Do pobrania ze sklepu Play ( kliknij TU  wymagane jest uruchomienie aplikacji i zgodzenie się na wszystkie opcje - czyli wymiana kluczy bezpieczeństwa, ustawienie aplikacji jako domyślnej do wysyłania i odbierania sms-ów oraz na zaimportowanie bazy waszych smsów do nowej aplikacji - jeśli tego nie zrobicie to po prostu Signal nie będzie miał ich w sobie zapisanych )

Dlaczego Signal, a nie jakiś Skype lub Facebook Messenger? Ponieważ żaden z nich nie jest domyślnie szyfrowany i nie jest tak silnie szyfrowany, a dwa -  żaden z dwóch ostatnich nie zapobiega "czytaniu ekranu" i robieniu "zrzutów ekranu"

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wykradali dane z kart płatniczych podczas wykonywania przez klientów transakcji w bankomacie

CIA usuwa niewygodne dla siebie informacje